2 people found this review helpful
2 people found this review funny
Recommended
8.6 hrs last two weeks / 597.2 hrs on record (329.8 hrs at review time)
Posted: 10 Apr, 2019 @ 9:03am
Updated: 10 Apr, 2019 @ 9:21am

Właśnie sobie uświadomiłem że moje jedynka na liście ever forever, moja ukochana gra, moja najsłodsza Terrariusia w którą mam przegrane grubo ponad 1000 godzin (sporo na piracie zanim kupiłem hehe) i która jest moją absolutnie ulubioną, najwspanialszą grą na świecie którą zabrałbym nawet(tylko? aż?) do grobu czy na bezludną wyspę jakby sie dało, nie ma wystawionej mojej opini po tylu wspólnych latach :(
Ideałem będzie przeniesienie się w ten kolorowy świat po śmierci albo jako opcja transcendencji vr mejbi one day.

Nie wiem od czego zaczać :) Ta zielona trawka wciągneła mnie bez reszty na długie lata i za każdym razem gdy odpalam ją na nowo znów wciąga. Nie zlicze kopii jakie kupiłem dla znajomych aby ze mną w to pograli(niestety z mizernym skutkiem:/ )
Jako że wychowałem się na dosowych pikselowych gierkach mogę mieć naturalne skłonności do 2D ale nie zmienia to faktu ze gra wciąga i nie tylko mnie...
Ponad 20 milionów(!!!) sprzedanych egzemplarzy robi swoje. Ta gra wsysa od pierwszego razu, wyleczyła mnie z niedorobionego minecrafta który po wykupieniu przez microsoft za 2 miliardy!!! dolarów przestał się rozwiajać i zaczął sprzedawać skórki w windows 10 shopie i pluszowe creperry(ale plakaty są spoko xD). W terrari mamy 40 typów pancerzy + ciuszki opcjonalne(dziesiątki typów) na różne święta w roku. W minecrafcie są tylko 4 typy pancerza. To już mówi samo za siebie. Ktoś powie "ale są mody". ale co mnie mody jak ja nie umiem modować, nie potrafię into Java i serwer mi sie wywala bo ma niezmienialne 1024 mb ramu xms pomimo że ja mam 32 ale GB ddr3 xD itp
Ogarnijcie się dzieci neostrady - jak tyle płacę tyle za oficjalną produkcję tego typu to ona z podstawki powinna być głęboka i mieć ciekawą zawartość a nie opierać się na fanowskich modach które i tak z każda kolejną wersją javy czy minecrafta przestają działać bo są niezgodne.
Minecraft kosztuje z 40 euro i jest pusty i biedny(po 8 latach od premiery sa 3 oficjalne bossy, i dodali ptaki xD woow brawo! skisłem xD) i do tego dalej się wiesza i wykrzacza do pulpitu, to samo server a save jako taki po skopiowaniu folderu nie działa bo i tak nie istnieje(terraria ma JEDEN osobny plik do świata i jeden do każdej postaci- łatwe do znalezienia w moich dokumentach i zrobienia kopi zapasowej świata aby ich niestracić ale nie tracimy bo gra jest STABILNA) Do tego w mc moby się spawnią jak grzyby po deszczu i nie da się w nocy nigdzie wyjść, wszędzie dziury po wybuchu creepera w które sie wpada i wybucha obok kolejny. itemy znikają po śmierci i nie da się ich odzyskać. Tam gdzie dla mnie skończył się minecraft do tego w jeszcze grywalnej 1.7 (mimo wszystko mam do niego pewien sentyment bo to od niego zaczęła się moja przygoda a grami coop+survival/budowanie/crafting) to tam zaczyna się terraria. Za 6 funtów(na promocji za 3) lub 24 zł za klucz dostajemy ogromny kolorowy świat generowany losowo, pełen skrzyń, skarbów, podziemnych lochów, pustynnych piramid, 16 bosów +eventy, itemki nigdy nie znikają po śmierci a do tego nie wypadają po naszej śmierci(oprócz kasy z mobów która na nas czeka aż wrócimy) np wywale coś z eq, wracam za 2 godziny i to dalej sobie na mnie czeka!!
W minecrafcie najlepszy i najcenneijszy był diament i itemy z niego zrobione, a w terrari to ozdoba z której robimy magiczną laskę, hak do wspinaczki czy barwione ściany hihiot historii xD
Do tego wszystkiego dochodzi Multum rodzajów rudy dobieralnej losowo, dwie osobne opcje na spawn przeciwników i wyglądu "złego miejsca" na świecie(przy jednym podejściu nie da się poznać każdego przeciwnika czy metalu bo to niemożliwe), moment zabicia pewnego bossa odmiania świat w trakcie gry i przywołuje mocniejsze potwory a gra wtedy wchodzi w swoisty "Hardmode" ale w zamian pojawiają się kolejne metale w podziemiach które trzeba wydobyć aby znów uzyskać przewagę.
Jest co robić :) gra nie opiera się na 4 przeciwnikach jak wymieniona wyżej produkcja. Wiec nie zanudzisz się wieczną walką z zombi, creeperami, pająkami i szkieletami(ghasta nie licze xD). Za to jest sporo nawiazań do filmów, horrorów(event zaćmienie) itp.
Ilość i wymyślnośc broni przekracza najśmielsze oczekiwania, czegu tu nie ma: łuki, dzidy, laski magiczne, miecze, topory, lasery, pistolety, granaty, działa, wybuchowe króliczki xD, dmuchawki-plujki, snajperki, bumerangi, magiczne pszczoły, wybuchowe ule, szerszenie, pająki które przywołujemy do pomocy czy oddział piratów nie odstępująych nas na krok. A to tylko niewielka część tych pikselowych wspaniałośći :)
Gra jest głebsza niż wynika to z 200 mb jej rozmiaru. 3000 itemów i około 1500 opcji craftingu. Bez modów! WOW! Minecrafcie mój dawny przyjacielu - wstydź się!

Budujesz domek dla jednego z 12 npc(licząc tylko tych stałych a nie eventowych) aby się wprowadził i sprzedawał ci itemy za kase która dropi z wrogów? Czego by tu użyć... Barwione szkło? kawałki miodu? Kaktuś? wystrój a`la steampunk? Może lodowy pałac? Albo domek na drzwie? albo w chmurach? w piekle? pod wodą? w jaskini pajka? z lawy? Kamieni z marsa? A sami sobie wybierajcie :D ja się nei mogę zdecydować :p ide zasadzić palmę na plaży i połowić ryby na nową wędkę :))))))) (choć w ralu ta czynność wydaje mi się i głupia i nieskończnie nudna :D ) Ale nie chce mi się iść to może ubiorę szybkie buty do biegania albo użyję jednego z 20 rodzajów pojazdów... Kosmiczny świder a może latający dywan alladyna? Hoverboard z Cyril Cyberpunk? Skaczący slime? Jednak wezmę jednorożca :)

Ta gra odwołuje się do podświadomego ID (za zakazną planetą) pierwotnego zbieracza łowcy, poszukiwacza. Radość jaką daje po znaleźnieniu skrzyni czy rzadkiego itemu jest czystą euforią tak że porównałbym to jedynie z szukaniem złota w strumieniu czy bursztynów na plaży po sztormie. Takie same spełenie odczuwali nasi przodkowie wracajać z udanego polowania. Dzięki terrari odnajdujemy się w roli której nie możemy doświadczyć już w prawdziemym świecie.

Pvp jest opcjonalne i dla chętnych tak samo jak kooperacja ze znajomymi czy łaczenie z serwerami w necie.
JEdnak to w kooperacji jest największa frajda gdy przynosisz dziewczynie róże z lasu a ona daje ci eliksir miłości :)

Mogłbym o terrari pisać godzinami i jeszcze bym nie skończył :)
Jednym słowem warta każdego grosza na nią wydanego :) Brać, kupować i sie cieszyć z gry, głebokiej grywalności i świata z ogromem możliwości i tysiącami itemów.


p.s
nagle sobie przypomniałem że miałem wystawić recenzję dopiero jak kiedyś ją przejdę całą bo pomimo 6 lat razem dalej jej nei skończyłem xD
Was this review helpful? Yes No Funny Award